Zapowiedź
Już niedługo zamieszczę szerszy wpis na
temat pewnego terenu, w sumie w niedalekiej odległości od „Osówki”.
Pewnie wprawni i znani poszukiwacze od razu rozpoznają (tak myślę)
charakterystyczne obiekty i na pewno wiedzą co to jest i do czego
służyło… Szczerze czekam na komentarze i opinie, bo przecież
„specjaliści” wszystko wiedzą ;-).
Poważnie mówiąc „bormannowaliśmy
” dzisiaj rodzinne i odwiedziliśmy ten zakątek lasu, przy okazji
przypominając sobie jaki jest „on” tajemniczy. Niestety więcej opiszę
później, bo to był tylko spacer i nie zabraliśmy aparatu, a mój telefon
robi słabej jakości zdjęcia. A teraz niech wypowiedzą się „fachowcy”
a poniżej tradycyjnie mini galeria: