Moja Głuszyca...
Brzmi jakbym rościł sobie prawa do własności.
Stronka ta opowiadać będzie tylko subiektywnie o tym co widzę i czym bym chciał się podzielić z szanownym gronem czytelników i odwiedzających bloga.
Głuszycę opisuje już wiele portali internetowych i są osoby, które bardzo dobrze znają historię mojego miasta i posiadają wspaniałe kolekcje starych zdjęć, pocztówek i zapisków. Nie omieszkam wspomnieć tu przede wszystkim o wielkim pasjonacie Grzegorzu Czepilu i bez Jego zgody zapraszam do odwiedzenia Go w Jadłodajni Finezja w Głuszycy a na pewno strony facebook prowadzonej przez Niego:
https://pl-pl.facebook.com/pages/G%C5%82uszyca-na-starej-fotografii/214029195472696
Nie będę powielał spraw, które możemy znaleźć, publikować będę tylko to, co mnie samego zachwyci, zadziwi, albo uznam za warte zobaczenia i odwiedzenia...
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz